środa, 5 września 2012

Wpis 49 ; 16 Września.


16 Września,

Sobotni wieczór spędzony w towarzystwie Miki w jednym z klubów w centrum miasta uważam za udany. Dziwne dla mnie jest to że nie chce się przyznać do tego że znalazła osobę która być może ją fascynuję. O uczuciach mówi się otwarto, ale szanuje jej decyzje i nie mam zamiaru wyciągać z niej nawet imienia tego pana. Moi panowie mieli cały dzień dla siebie. Z tego co udało mi się usłyszeć byli u babci Pawła na pysznym obiedzie. Nie obeszło się bez rozkazu z jej ust. " Następnym razem macie przyjechać z Agacią, bo inaczej się obrażę. " cytuję Pawła który słowo w słowo wszystko mi przekazał. Ten tydzień w ogóle był pełen wrażeń. Wróciliśmy do siebie z Pawłem, to chyba powinno być na pierwszym miejscu. Coraz lepiej idzie mi w pracy i muszę powiedzieć że chyba na dobre zaprzyjaźniłam się z Adamem. Jednak nadal o Rafale - jego chłopak - nadal wiem nie wiele. Stwierdziliśmy że nasze spotkanie trzeba kiedyś powtórzyć. Teraz ja muszę się zmobilizować i zabrać się do oceniania obrazków - mieliśmy konkurs w szkole i to ja wraz z jedną z nauczycielek mamy wybrać 3 najlepsze i jedno warte uwagi. Ona ma już swoje typy, zobaczymy co wyjdzie z mojego oceniania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz