poniedziałek, 5 marca 2012

yeah, you were my favourite reason to loose sleep

tsssa.. koniec jednego a może i tylko jedynego z " opowiadań " które napisałam. nie obiecuję że będę kontynuować, bo nie wiem jak to będzie. szkoła i wgl ale się postaram. już nie długo, być może w ten week-end dodam chociaż prolog nowego - chociaż nie obiecuję.


jak widać kolejne opowiadanie o szczęśliwej miłości,
 fałszywych przyjaźniach i wspaniałych rodzinach.. 
bla bla bla..
 wolę pisać o tym niż o czymś innym. 
wolę pisać o szczęśliwie zakochanych dziewczynach,
 niż o załamanych popadających w depresję.  

a co wy na to jak bym od czasu do czasu wrzuciła tu coś od siebie, 
coś innego niż rozdział za rozdziałem. 
taka mała odskocznia .

ms.inlove  
jeśli macie jakieś pomysły, np. jakieś wątki czy coś to pisać na gadu. 32888960 : )



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz